Karteczka sztalugowa z takim właśnie napisem. Powstała bez okazji pod natchnieniem chwili. Można ja wykorzystać na urodziny lub tez zbliżający się Dzień Kobiet. Tak wiem,ze to dla niektórych komunistyczne święto, ale ja je bardzo chętnie obchodzę :) .
Stempelek ciągle jeszcze z zasobów kolorowanych kredkami akwarelowymi.Nie pytajcie o nazwę,bo ja głowy do nich nie mam. Ja nie wiem jak wy zapamiętujecie nazwy wszystkich pieczątek ,papierków i inszych przydasi a jeszcze na dokładkę to gdzie zostały kupione. Wracając do karteczki, to jak widać przyszyłam do niej bladoróżową koronkę, dodalam trochę wycinanek i perełki. Ot takie małe co nieco...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz