poniedziałek, 3 września 2012

Chłopięco

i żeby nie było, że tylko Tilda to przywitajcie Edwina w stroju marynarza :)
Pokolorowany copicami oczywiście i z dodatkiem różu (jakoś łazi skubany za mną :( )
Bardzo warstwowo jak na mnie ale układ prawi taki sam jak poprzednio :(



Pozdrawiam wrześniowo :)

7 komentarzy: